No to tak,jak wam w piątek wspomniałam w sobotę wyprawiałam te urodzino-imieniny. Była u mnie Paulinka N., Julia M. (to ta która nagrywa na yt :3 ) i Ola Rz. (Bizon <3). Upiekłam w piątek babeczki a moja mam upiekła tort, niestety nie mam zdjęcia tortu ale mam babeczki, łapcie! :
są to babeczki czekoladowe z nadzieniem wiśniowym.
Moja mama upiekła tort, który był polany białą czekoladą i posypany wiórkami kokosowymi był naprawdę pyszny!
Wczoraj oglądałyśmy horror ,,Naznaczony" i w pewnym momencie zatrzymałam film, zapaliłam światło bo chciałam się akurat napić i nagle moja ciocia i mama nas wystraszyły xD ja stoję a one walą w okna tak bardzo się bałyśmy i tak głośno krzyczałyśmy, że szok xD
Po tym przestałyśmy oglądać i tańczyłyśmy na x box'ie. Przyszła pizza i od razu wszystkie przy stole i jadły :3 Nie pomyślałam że 4 dziewczyny zjedzą same dużą i małą pizze xD Ja z tego te 4 kawałki zjadłam :33 Dostałam od nich słodycze *.* Od Oli dostałam bluzkę do biegania z 4F, a od Pauliny oprócz słodyczy kolczyki i od Julci oprócz słodkości skarbonkę i eveline ♥
A tu macie słodkości, które dostałam *.* :
Mhmhm, pyszności!
Najbardziej lubie milke oreo ale mówiły, że nie było :c ale to te pychota ^^
Dobra, już przestane pisać o wczorajszym, przecież dziś mamy niedzielę.
No to tak... Jak wstałam to oczywiście się śpieszyłam bo bym nie zdążyła do kościoła :D No i idąc do kościoła (szłam z siostrą) i grałam przez drogę na telefonie w tego kotka Toma, i tak się skupiłam na tej grze, co jest pianino że ide,ide i przegrałam i sie już wkurzyłam dobra nie gram i ja takie coś ,,GDZIE JEST MÓJ ZESZYT DO BIERZMOWANIA ?!" i się wracam, i znalazłam go na przejściu dla pieszych xD No dobra, mam ten zeszyt to jeszcze ostatni raz sobie zagram, hah. no i jesteśmy tam w kościele na szczęście siedziałam :D no i po kościele tam do biedronki, haha no i wracamy do domu to mogłam grać i sie już nie bać e zgubie zeszyt bo dałam go do jednorazówki ^^ Jak wróciłam do domu to oglądałam sobie telewizje, nakryłam do stołu no i oczywiście zjadłam obiad. Potem odrobiłam szybko lekcje a potem poszłam biegać.
Dziś miałam rozbieganie 4km. Po powrocie znowu oglądałam tv :D Pouczyłam się, i grałam w sporty na x box'ie tak się męczyłam.. gorzej chyba niż po bieganiu. Zjadłam kolacje i poszłam z mamą do babci, po powrocie znowu jadłam xD później zrobiłam lekcje z anglika bo zapomniałam i teraz tak naprawdę zaraz kończę i idę się myć. Od dziś KOCHAM PONIEDZIAŁKI ^^ mam teraz do szkoły w pon. na 9:25 i mam tylko 5 LEKCJI i kończę o 14:10, jupi ^^ no to sobie jutro pośpię ^^
To chyba wszystko :)
Dobranoc i miłego
jutrzejszego dnia życzę.
To pa :* ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz